Jest taki slogan, który mówi, że nastawienie kreuje rzeczywistość. Obserwując siebie i innych, trudno się z tym nie zgodzić.
Trudność pojawia się wtedy, kiedy głos, który buduje nasze nastawienia osłabia nas, zniechęca i obniża naszą samoocenę. Ten rodzaj słyszanego głosu to wewnętrzny krytyk, który komentuje wszystko co robimy, ośmiesza nas i innych, podważa decyzje, wywołuje poczucie winy, hamuje przed działaniem i podcina skrzydła.
Źródło – skąd się bierze wewnętrzny krytyk
Nie trudno się domyślić, że funkcja wewnętrznego krytyka ma swoje źródło w dzieciństwie. Niejako jest to odbicie wszelkich słów i opinii naszych rodziców, dziadków, nauczycieli czy opiekunów. Do tego, w kolejnych latach dochodzą nasze własne już świadome doświadczenia życiowe, oczekiwania społeczne czy wpływ środowiska – i tak powstaje wewnętrzny krytyk.
Funkcja – do czego służy głos wewnętrznego krytyka
Choć generalnie trudno w to uwierzyć, rolą wewnętrznego krytyka jest ochrona. Co do zasady ta funkcja naszej psychiki ma nas strzec przed wszelkim niebezpieczeństwem. W wyniku połączenia tych wszystkich elementów (opinii z dzieciństwa i własnych doświadczeń), pojawia się wewnętrzna narracja, która może być zarówno źródłem motywacji jak i destrukcji. Jeśli masz poczucie, że twój wewnętrzny krytyk to siła, która wspiera cię w podejmowaniu decyzji, pokazując za i przeciw, niwelując ryzyka czy skłaniając do budowania alternatyw, to nie masz powodów do obaw. Jeśli jednak masz poczucie, że zarówno ton jaki treść sformułowań wewnętrznego krytyka nie do końca ci służy, to czas na zmianę.
Natura – jak rozpoznać wewnętrznego krytyka
Niezwykle istotne w procesie pracy nad sobą, jest zrozumienie natury wewnętrznego krytyka. Może się on przejawiać w różnych formach:
- perfekcjonista, który mówi ci, że wszystko co robisz jest nie dość idealne, przez co dążysz w działaniach do ideału, który jest nieosiągalny i tracisz na to mnóstwo energii
- kontroler, który próbuje zapanować nad wszystkim, to przez niego starasz się kontrolować nawet te rzeczy, na które zupełnie nie masz wpływu
- typ destrukcyjny, który niszczy poczucie własnej wartości powtarzając „jesteś beznadziejnym przypadkiem”, „jesteś porażką”, „nic nie potrafisz”
- typ obwiniający, który twierdzi, że wszystko co złe jest twoją winą, przez co ty w ramach swoich działań zamiast skupiać się na poszukiwaniu rozwiązań, zwykle skupiasz się na poszukiwaniu winnych danej sytuacji
- zadaniowiec, który twierdzi, że twoja wartość jest wprost proporcjonalna, do ilości wykonanej pracy, co w prostej linii prowadzi do pracoholizmu i przekonania, ze odpoczynek jest dla słabeuszy
- typ mieszany, a więc kilka przedstawionych powyżej form, które pojawiają się zamiennie lub łącznie, w zależności od aktualnej sytuacji
Dialog – jak uciszyć wewnętrznego krytyka
Ponieważ wewnętrzny krytyk jest w nas bardzo głęboko zakorzeniony, praca nad zmianą w tym zakresie wymaga czasu, cierpliwości do siebie, a często wsparcia zewnętrznego w postaci coachingu czy psychoterapii. To prawdziwa, głęboka praca z przekonaniami.
Aby rozpocząć pracę nad wewnętrznym krytykiem, warto zastosować proponowaną przez mnie w pracy coachingowej, zasadę 4 Z:
1.Z – zauważ – wróćmy najpierw do początku tego wpisu, do informacji o funkcji wewnętrznego krytyka. To głos, który ma chronić. Warto go zauważyć i docenić, że intencja jeg0 działania jest pozytywna. Dobrze rozpoznać jego naturę, wówczas łatwiej będzie nawiązać z nim dialog.
2.Z – zdystansuj się – w tym kroku ważne jest aby zrozumieć, że nie musimy działać zgodnie z „instrukcjami” wewnętrznego krytyka. Można je zderzyć z obiektywnymi twierdzeniami lub opiniami, traktując je jak obiekcje, a nie prawdy absolutne.
3.Z – zaakceptuj – elementem budowania poczucia własnej wartości jest akceptacja siebie – ze wszystkimi niedoskonałościami. Akceptacja tych niedoskonałości to doskonały krok do wytrącenia krytykowi „broni”.
4.Z – zmień – praca nad zmianą nastawień i przekonań wymaga skupienia i cierpliwości, jest możliwa, choć niełatwa. Jednak cel, który czeka na końcu tej pracy – wewnętrzna stabilność i spokój oraz akceptacja siebie są naprawdę warte każdej włożonej pracy.